Jeremiah Smith z Ohio State „pragnie” odkupienia w meczu z Teksasem po spokojnym występie w półfinale CFP

Ohio State pokonało Teksas w półfinale play-offów futbolu akademickiego w drodze do tytułu mistrza kraju w styczniu, ale tamten wieczór pozostawił Jeremiah Smithowi niesmak. Ten przełomowy debiutant – niemal nie do zatrzymania przez cały sezon – zdołał złapać piłkę tylko raz na trzy jardy przeciwko Longhorns, co jest jego zdecydowanie najgorszym wynikiem w tym roku. Z Teksasem, który ma zamiar odwiedzić Columbus na inaugurację sezonu 2025, Smith postrzega rewanż jako szansę na zmianę narracji.
„Zdecydowanie jestem podekscytowany tym meczem, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak potoczyły się sprawy w zeszłym roku – co ludzie o mnie mówią, o tym meczu, który rozegrałem w zeszłym roku” – powiedział Smith. „Zdecydowanie jestem głodny tego meczu, na pewno”.
Texas był jedną z nielicznych defensyw, które poradziły sobie z All-American Wideout. To nie był przypadek. Trener Longhorns, Steve Sarkisian, szczegółowo opisał w zeszłym miesiącu, jak zatrzymanie Smitha było kluczowe dla ich planu gry w półfinale – i jak będzie wyglądać ponownie 30 sierpnia.
Choć Teksasowi udało się ograniczyć Smitha, miało to swoją cenę. Inni skrzydłowi Buckeyes , Carnell Tate i Emeka Egbuka, łącznie złapali 12 piłek na 128 jardów, a tight end Gee Scott Jr. zaliczył rekordowe pięć złapań w swojej karierze. Mimo to, Sarkisian powiedział, że priorytety się nie zmieniają.
„Myślę, że ostatecznie na tym trzeba się skupić” – powiedział Sarkisian w programie „The Herd with Colin Cowherd”. „W idealnym przypadku trzeba mieć kilku zawodników, którzy go obserwują i pilnują, ale trzeba też grać w świetnej obronie zespołowej, umieć zatrzymać bieg i kryć dwóch pozostałych skrzydłowych… ale lepiej, żeby zawsze wiedział, gdzie jest numer 4”.
Ten poziom uwagi wiele mówi o talencie Smitha. Były rekrut numer 1 w klasie 2024 sprostał oczekiwaniom w swoim debiutanckim sezonie, prowadząc w Big Ten pod względem jardów zdobytych po podaniach (1315) i przyłożeń (15). Przez cały rok porównywano go do gwiazd NFL – przede wszystkim Julio Jonesa.
Chociaż Ohio State nie ogłosiło jeszcze nazwiska rozgrywającego ( trzech byłych rekrutów z najwyższej półki wciąż walczy w obozie), nie oczekuje się, że Smith doświadczy słabszej formy w drugim roku studiów w 2025 roku. Pomimo niepewności na pozycji rozgrywającego, wchodzi on w sezon jako jeden z faworytów do zdobycia Heisman Trophy, z czwartym najlepszym kursem (+1100) w serwisie FanDuel Sportsbook .
cbssports